Nie lubię pić proszku Urotrin. Wolę wlać wszystkie pięć gramów kompozycji do ust i popić ciepłą, czystą wodą. Wiem, że nie zgodnie z instrukcją, ale na ściankach szyby nie pozostał okruch. Czy to pomaga? I jak! Poznałam już wszystkich lekarzy, słyszałam już dość takich pasji - nie chciałam żyć! Teraz chcesz i możesz!
Instrukcja dotycząca leku Urotrin obiecuje łagodny, stopniowy efekt, ale w jakiś sposób pomogła mojemu mężowi nagle i natychmiast. Bardzo dobrze! Dla niego jestem kobietą, której znowu pragnie; dla mnie to najlepszy człowiek na świecie!
Kiedy zamówiłem Urotrin, pomyślałem, że znowu będę głupcem. Ale głupcami byli ci, którzy zbesztali lek, nie próbując go. Spróbowałem i jestem zadowolony. Mam 57 lat, nie jestem na nic chory, po prostu nagle zacząłem odczuwać słabe pieczenie w cewce moczowej - rodzaj banalnej infekcji, której organizm opiera się z wiekiem. Wypiłem Urotrin, wszystko w porządku.
Seks w moim życiu z mężem stał się mały: raz w miesiącu, czasem dwa, jeśli potrafimy uwieść. Szukałem, wybierając lek, który pomógłby nam obojgu i nikomu nie zaszkodził. Dlaczego nie próbowali, ile pieniędzy zmarnowali . . . Tylko Urotrin pomógł poważnie. Mąż marszczy brwi, ale pije. Podążam nie tylko z powodu seksu. Zdrowie to najcenniejsza rzecz!
Kupiłem pierwsze pudełko proszku Urotrin pod namową lekarza. Postanowiłem sam zamówić drugą i trzecią. Nigdy bym nie uwierzył, że dwie garście startej roślinności dziennie mogą zmienić życie na lepsze. Po miesięcznym kursie niebo jest niebieskie, kobiety piękniejsze, a ja chcę grać z chłopakami w piłkę nożną, jak czterdzieści lat temu. Świetne lekarstwo!